Targoszyn leży w północnej części Wzgórz Strzegomskich na wysokości ok. 205 m n.p.m. Znajduje się na terenie powiatu jaworskiego, w gminie Mściwojów, bardzo blisko granicy z powiatem świdnickim. Do Jawora jest stąd 11 km, do Świdnicy – niecałe 26 km. Jest to więc pod względem komunikacyjnym doskonałe miejsce dla mieszkańców obu powiatów i mamy nadzieję, że w przyszłości będą nasz pałac i park odwiedzać jedni i drugi, a także mieszkańcy innych dolnośląskich powiatów i całej Polski. Ze skromności nie napiszemy, że liczymy także na odwiedziny gości z zagranicy.
Pierwsze ślady osadnictwa w powiecie jaworskim, na podstawie znalezisk archeologicznych, datowane są na epokę neolitu. Istnieją także ślady osadnictwa człowieka m.in. w położonych nieopodal Targoszyna Snowidzy i Luboradzu z późniejszych okresów. Z epoki brązu pochodzi złoty diadem z okolic Sichowa (23 km od Targoszyna). Jego kopię można zobaczyć w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Z kolei z epoki żelaza pochodzi ciałopalne cmentarzysko w Męcince (19 km od Targoszyna).
Na terenie Dolnego Śląska w starożytności przebywali Celtowie, ale nie pozostawili tutaj niemal żadnych śladów. Z kolei w czasach Imperium Rzymskiego na tych terenach przebywali także Germanie, jednak przenieśli się później na zachód. Słowianie prawdopodobnie przybyli tutaj ok. VI w. naszej ery, a śladów ich bytności pozostało bardzo wiele, m.in. słowiańskie założenia w Strzegomiu i Rogoźnicy oraz stolica powiatu – Jawor, który ma korzenie piastowskie.
W X w. n.e. Dolny Śląsk należał do Czech. Do Polski został włączony przez Bolesława Chrobrego. Wcześniej, za czasów Mieszka I, prawdopodobnie przechodził z rąk do rąk – raz będąc we władaniu Czechów, raz polskich Piastów.
W kolejnych latach dzieje powiatu jaworskiego i sąsiednich były bardzo burzliwe. Tereny Jawora i okolic podlegały wówczas kasztelanii w Świnach koło Bolkowa. Wiadomo, że ciągle pustoszyły je obce najazdy, a w latach 1038-1054 znów znalazły się w rękach czeskich, co wiązało się z powrotem pogaństwa. Według zapisów historycznych jeszcze w 1202 r. istniał ośrodek pogański na dzisiejszej górze Bazaltowej koło Jawora.
Spokój przyniosło dopiero rozbicie dzielnicowe dokonane przez Bolesława Krzywoustego (1138 r). Ziemie całego Śląska trafiły wówczas w ręce Władysława II Wygnańca, który jednak – stąd przydomek – został wygnany przez Bolesława Kędzierzawego (1146 r.). a zaopiekował się nim cesarz Niemiec. Wygnaniec odzyskał swoje dziedzictwo dopiero po śmierci Kędzierzawego (1163 r.). Wówczas potomkowie Władysława wrócili na Śląsk. Częścią zachodnią (dzisiejszy Dolny Śląsk), objął Bolesław I Wysoki.
Wraz z Bolesławem I Wysokim na Dolnym Śląsku pojawili się pierwsi przybysze z Niemiec. Byli to ludzie różnych stanów, m.in. księża i zakonnicy, szlachta, a także chłopi. Ich celem była kolonizacja Dolnego Śląska, a w rezultacie wprowadzenie tu swoich zwyczajów i tradycji, co z biegiem lat udawało im się z coraz większym sukcesem…
Cdn.