Cześć, Kochani! Dzisiaj zabieram Was w świat pełen inspiracji, siły i marzeń, które mogą zmieniać rzeczywistość. Jeśli w czerwcowym zgiełku związanym z rywalizacją naszego Platana Miłości w konkursie Drzewo Roku 2024 przegapiliście tę ważną wiadomość, to teraz jest idealny moment, by ją przypomnieć. Otóż ambasadorem i autorem logo powstającego Ośrodka Rehabilitacji i Terapii Hipokrates w Targoszynie został nie kto inny, jak Mariusz Kędzierski – artysta, który swoją historią i talentem porusza serca na całym świecie.
Mariusz Kędzierski to niezwykły polski artysta, urodzony w 1992 roku w Świdnicy. Choć urodził się bez rąk, jego pasja do rysowania narodziła się już w dzieciństwie, kiedy miał zaledwie trzy lata. Dzięki determinacji i ciężkiej pracy, osiągnął poziom, który zachwyca miłośników sztuki i krytyków na całym świecie. Specjalizuje się w hiperrealistycznych rysunkach ołówkiem, pełnych precyzji, emocji i detalu.
Jego osiągnięcia są równie imponujące, co jego talent. W 2013 roku zdobył II miejsce w konkursie Best Global Artist Award w Wiedniu, a jego artystyczna podróż po Europie w ramach projektu Mariusz Draws stała się inspiracją dla tysięcy ludzi. Widziano go na ulicach Berlina, Amsterdamu, Londynu czy Paryża, gdzie nie tylko rysował, ale także inspirował przechodniów do pokonywania własnych barier.
Jaskółka, która zdobi logo Ośrodka Hipokrates, to dzieło Mariusza. Jest trochę inne niż wszystko, co tworzy, bo chcieliśmy wszyscy, żeby miało dodatkowe walory. Ptak ten symbolizuje nadzieję, siłę i odwagę, przypominając, że nawet małe stworzenia potrafią dokonać wielkich rzeczy. – Jaskółka, którą przedstawia logo, to mały ptak, który mimo swoich niewielkich rozmiarów, co roku pokonuje tysiące kilometrów, by spędzić zimę w ciepłych krajach, dokonując tym samym rzeczy niemal niemożliwej – mówi Mariusz Kędzierski. – Myślę, że to świetna metafora nawiązująca do ludzi, którzy w swoich słabościach i problemach odnajdują się dzięki arteterapii.
Logo ma formę kolorowej geometrycznej układanki, która przypomina tangram, czyli znaną od tysięcy lat chińską łamigłówkę, często stosowaną w terapii i rehabilitacji. Wszyscy jesteśmy zgodni, że to idealne połączenie sztuki i tego, co chcemy w ramach naszego ośrodka w przyszłości robić.
Powstający w Targoszynie Ośrodek Rehabilitacji i Terapii Hipokrates będzie miejscem, które połączy terapię fizyczną, arteterapię, formy terapii wykorzystującej moc zwierząt (hipoterapia, dogoterapia, alpakoterapia) oraz wsparcie psychologiczne. Dzięki temu będziemy mogli pomagać osobom w potrzebie odnaleźć nowy początek. To inicjatywa, która wpisuje się w nasze działania na rzecz rewitalizacji Targoszyna i wsparcia społeczności, nie tylko lokalnej.
Misją ośrodka jest stworzenie przestrzeni, w której każdy poczuje się zrozumiany i wspierany. Arteterapia, której elementy wprowadza Mariusz, stanie się jednym z filarów tego miejsca, łącząc piękno sztuki z procesem zdrowienia.
Dla Mariusza współpraca z naszą fundacją i Ośrodkiem Hipokrates to kolejny krok w jego niezwykłej drodze, a dla nas – wielki zaszczyt i wsparcie. Nie mogę w tym miejscu nie wspomnieć o wydanej niedawno autobiografii Mariusza „Marzenia tworzą zmiany. Jak daleko może zaprowadzić nas siła naszych pragnień”. Książka ta jest dowodem na to, że siła ludzkiego ducha może przezwyciężyć każdą przeszkodę. To lektura, która inspiruje, wzrusza i pokazuje, że warto marzyć i działać.
Jak widzicie, mimo że do odzyskania przez pałac dawnej świetności, już teraz pracujemy nad tym, by łączyć sztukę, naturę i wsparcie społeczne w harmonijną całość. Ośrodek Terapii i Rehabilitacji Hipokrates, Instytut Dzieł Utraconych, współpraca z artystami, takimi jak Mariusz Kędzierski czy Robert Kukla to tylko kilka elementów tej układanki, które tworzą coś większego – przestrzeń, w której każdy może odnaleźć siłę do pokonywania trudności.
Zapraszam Was serdecznie do śledzenia naszych działań i odwiedzania Targoszyna, by na własne oczy zobaczyć, jak marzenia stają się rzeczywistością. W końcu, jak mówi Mariusz, „marzenia tworzą zmiany”. A my w Fundacji Marysieńka bardzo lubimy marzyć. I jesteśmy pracowici! Czy może być lepsze połączenie?…
Wasza
𝓜𝓪𝓻𝔂𝓼𝓲𝓮ń𝓴𝓪 𝓝𝓸𝓷-𝓟𝓻𝓸𝓯𝓲𝓽